To już zdjęcie z okna pociągu z Tomaszowa do Skarżyska. Przesiadka była błyskawiczna. Jak się okazało - prawie wszyscy pasażerowie jadący pociagiem do Skarżyska przesiedli się z mojej osobówki z Łodzi. Ludzi umiarkowanie dużo - pociąg składał się z dwóch bonanz. Jedna się zapełniła. W drugiej pustawo, w ostatnim przedziale zasiadłem sam. Szacuję frekwencję na ~40-50 osób.