Czekamy na opóźniony pociąg z Harrachova, który odjedzie jako pociąg do Harrachova. Można więc spokojnie rozejrzeć się po stacji. Po lewej stronie przeszłość - stary dworzec, cieknące wiaty i pobazgrane EN57. Po prawej - przyszłość: błyszczący biurowiec nowego kapitalizmu i pociąg już prawie sprywatyzowanego i zyskownego PKP Cargo w jego nowych, optymistycznie niebieskich kolorach.